Archiwum 06 maja 2015


maj 06 2015 Ona
Komentarze: 0

 Już teraz tron Augusta łaskawością słynie;

        Już więcej okrucieństwem władzy nie oznacza,
        Chociaż wodzów ukarze, wspólnikom przebacza.
        A wreszcie, jeśli o los twych braci się żalisz,
        Wydaj imieniem wszystkich, a wszystkich ocalisz.
        MAKSYM
        Przestań, Euforbie! mylną wskazujesz mi drogę.
        Także to o jej miłość dobijać się mogę?
        Mamże się jej stać godnym, gdy zgubię, co kocha?
        Nigdy mię nie ułudzi nadzieja tak płocha,
        Nie tak nikczemna miłość odzywa się we mnie;
        Kocham, lecz pragnę zostać kochanym wzajemnie,
        I na sam dar Augusta z niechęcią poglądam,
czeresnie : :